Cześć! 18 kwietnia dostałem powiadomienie z systemu BIK o próbie wykorzystanie moich danych osobowych do zawarcia umowy z firmą Orange. Sprawę zgłosiłem na policję oraz pomyślałem, że podzielę się tą historią z Wami. Może dla kogoś ta historia okaże się wartościowa. Jeśli nie słyszeliście nigdy o raportach BIK to warto się tym zainteresować. Dodatkowo warto też dowiedzieć się jak działa policja w czasach koronawirusa.
BIK czyli Biuro Informacji Kredytowej – system wykorzystywany przez banki oraz inne instytucje do sprawdzania historii kredytowej oraz ogólnej wiarygodności klientów. Dodatkowo każdy z nas może założyć tam konto i sprawdzić informacje o sobie. Istnieje też możliwość wykupienia alertów czyli takich powiadomień w przypadku, kiedy jakaś instytucja złoży w systemie zapytanie o nasz numer PESEL https://www.bik.pl/klienci-indywidualni/alerty-bik . Niestety usługa nie jest darmowa, kosztuje 24zł rocznie (najtańszy pakiet). W ramach tego otrzymujecie co miesiąc powiadomienie o aktualnym statusie raportów oraz w przypadku, kiedy zostanie złożone zapytanie o Wasze dane – osobne powiadomienie mail oraz wiadomość SMS.
Aby zgłosić sprawę na policję trzeba przyjść osobiście złożyć zeznania. Z powodu obecnej sytuacji (koronowirusa) niektóre osoby mogą bać się przychodzić na komendę, dlatego policja odkłada takie sprawy na później. Natomiast w moim przypadku wystarczyło skontaktować się telefonicznie i powiadomić, że chce złożyć zeznania teraz.
Udostępnij na Facebooku
Dopiero to Twoim wpisie pomyślałem na poważnie.. a co jak ktoś próbował na moje dane coś wziąć… będę musiał zamówić ten chociaż najtańszy raport.